Sanktuarium Maryjne Matki Bożej Zwiastowania

Parafia Św. Małgorzaty i Św. Augustyna w Witowie

 

NIEDZIELA 39 / 2000 - Edycja łódzka

Odpust św. Augustyna w Witowie

Tradycja odpustów najpierw zakonnych a później parafialnych w Witowie sięga niepamiętnych czasów. Jest godne zastanowienia, że pomimo upływu czasu nie starzeje się ludzka potrzeba kontaktu z rzeczywistością sakralną, a zanurzenie się w tej rzeczywistości przynosi także wiele zwyczajnej, ludzkiej radości. Odpust, jak wyjaśniają to słowniki,  to lokalna uroczystość kościelna obchodzona najczęściej z okazji patrona kościoła, połączona z kiermaszem i środowiskowymi zabawami. Natomiast religijny sens odpustu wiąże się z jego rozumieniem w prawie kościelnym. Otóż odpust to całkowite lub częściowe odpuszczenie kar za grzechy przez kanoniczną władzę kościelną. Warunkiem uzyskania odpustu jest przystąpienie do sakramentu pojednania, odmówienie modlitw w intencjach Ojca św., połączone z nawiedzeniem kościoła. Wszystko to dokonuje się w czasie odpustów parafialnych, w czasie których wierni mogą korzystać z tych nadzwyczajnych duchowych pomocy. Odpusty w Witowie wyróżniają się  bardzo dużym udziałem wiernych, którzy przybywają także spoza terenu parafii. Każdego roku na odpust św. Augustyna przybywa piesza pielgrzymka z Piotrkowa Trybunalskiego, z krzyżem, chorągwiami i feretronami. W tym roku odpust św. Augustyna w Witowie obchodzono w niedzielę 3 września. Uroczystą mszę św. celebrował i wygłosił kazanie ks. kan. Zygmunt Czyż, prob. par. w Sulejowie. W pięknym kazaniu kaznodzieja w oparciu o słynne “Wyznania” przedstawił drogę życiową św. Augustyna, trudności i pokusy, które musiał pokonać w nieustannym poszukiwaniu Boga. Kaznodzieja, ukazał jak bardzo  bliski współczesnemu człowiekowi, często zagubionemu duchowo, jest św. Augustyn w jego autentyźmie i otwarciu na łaskę Bożą. Św. Augustyn łączy w swoim życiu siłę miłości Boga i bliźniego oraz pasję poznawania odwiecznej Prawdy. Uroczystość została ubogacona ponadto dziękczynieniem za plony. Celebrans po odmówieniu modlitwy dziękczynnej pokropił wodą święconą przyniesione chleby i wieńce. Po Mszy św. wyruszyła procesja z bardzo bogatą asystą, licznymi chorągwiami i feretronami wokół kościoła. Jak co roku uroczystość uświetniała  miejscowa orkiestra parafialna. Uroczyste “Ciebie Boga wysławiamy” zakończyło obrzędy. Księża udali się na obiad, wielu wiernych po wzmocnieniu się posiłkiem poszło zwiedzać kolorowe stragany i umieszczać swoje pociechy na karuzelach. Jednak w kościele w myśl dawnej tradycji trwały modlitwy aż do nieszporów, w których prym wiedli pielgrzymi z Piotrkowa. Odnotujmy, jako że scripta manent / to co napisane pozostaje/, że w odpuście udział wzięli: ks. kan. Roman Czermański, prob. par. Nawiedzenia NMP w Piotrkowie Tryb., kapłani dekanatu sulejowskiego: ks. Adam Dzierżanowski z Milejowa, ks. Paweł Wójtowicz z Włodzimierzowa, ks. Dariusz Chlebowski i ks. Paweł Malinowski z Sulejowa,  ks. Piotr Pirek z par. miejscowej, oraz autor niniejszej relacji, dla którego kościół w Witowie łączy się ze wspomnieniami czasów dzieciństwa i młodości. Proboszczem parafii Witów, troskliwie opiekującym się pięknym zabytkowym kościołem jest ks. kan. Tadeusz Jędrzejak.

            Tekst i zdjęcia ks. Waldemar Kulbat